Bosh, cudowny!!!! Wyściskałabym, wytuliła i nie oddała :) Ja co rano pędzę do łazienki, piorunem robię się na bóstwo, a potem sprint do pracy. Czy to wystarczająca gimnastyka? Pozdrawiam serdecznie i ściskam Krasnoludka :)
60 cm ma na bank, a może i więcej nawet... pani w przychodni stwierdziła, że na siłę kolan rozprostowywać Mu nie będzie, więc wzrost wpisany w książeczce zdrowia jest taki mniej-więcej :D
Bosh, cudowny!!!! Wyściskałabym, wytuliła i nie oddała :) Ja co rano pędzę do łazienki, piorunem robię się na bóstwo, a potem sprint do pracy. Czy to wystarczająca gimnastyka? Pozdrawiam serdecznie i ściskam Krasnoludka :)
OdpowiedzUsuńna wyściskanie i wytulenie się zgadzamy, na resztę nie! :)
OdpowiedzUsuńpowiedzmy, że zaliczasz codzienną gimnastykę - przekonało mnie to "piorunem na bóstwo..." ;)
my również pozdrawiamy!
Ciotka Zezuzulla ćwiczy wieczorami:D Za to Julinda, gimnastykuje się caaaaaaaały dzień:D
OdpowiedzUsuńJakiż On maluuuusiiii:D
60 cm ma na bank, a może i więcej nawet... pani w przychodni stwierdziła, że na siłę kolan rozprostowywać Mu nie będzie, więc wzrost wpisany w książeczce zdrowia jest taki mniej-więcej :D
Usuń