środa, 11 maja 2011

37. Czas spełniania marzeń!

Cieszę się jak dziecko! Aż słów brakuje z tej radości :) Już w podstawówce marzyłam, że kiedyś stanę się właścicielką maszyny do szycia. Przyszło mi czekać 15 lat. Od wczoraj jestem właścicielką tego CUDA:


Póki co nie posiadam lepszego zdjęcia - nie mogłam aparatu w rękach utrzymać, emocje sięgały zenitu :) Jak ochłonę, napiszę coś więcej, a tymczasem - miłej środy!

4 komentarze:

  1. Piękna, zgrabniutka...cieszę się razem z Tobą!!!
    To teraz poszyjesz sobie, co?
    Pozdrawiam serdecznie :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. No to teraz urlop i do maszyny :)) Pozdrawiam i czekam na pierwsze efekty.

    OdpowiedzUsuń
  3. ja mam maszynę i skończyłam nawet (lata temu) dwustopniowy kurs kroju i szycia - zakończony egzaminami :))))

    OdpowiedzUsuń
  4. To tylko pogratulować i czekać efekty pracy:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń