piątek, 22 kwietnia 2011

29. Kolczyki i decoupage

Rok temu zainteresowałam się dekupażem i obiecywałam sobie, że zrobię i to, i to, i nawet tamto :) A potem nauczyłam się robić na drutach i na dekupaż nie było czasu. Minął rok i znów naszła mnie ochota na technikę serwetkową. Oto wynik wczorajszych dekupażowych zabaw:



Moje, nie oddam nikomu :) 

A teraz grzecznie udaję się do kuchni, bo ciasta się same nie upieką... Pa!

2 komentarze:

  1. Bardzo ładne!!! Wesołych, spokojnych Świąt Wielkanocnych dla Ciebie i Rodziny!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Patrzcie jaka zaborcza :)) Masz rację, nie oddawaj. Ja nie noszę kolczyków, ale bardzo podoba mi się, jak dziewczyny śmigają w takich cudach. Twoje są ekstra.
    Pozdrawiam gorąco i życzę Tobie i Twoim najbliższym Wesołych Świąt. Dużo słońca i radości. No i udanych ciast :)
    Buźka świąteczna

    OdpowiedzUsuń