Polak mały..., czyli robótka z serii "co Mama zrobiła dla Syna". Bo Mama się nie leni, o nie, nie! :) I żeby dziecku wygodnie było, żeby nic go nie gryzło i nie uwierało - bezszwową kamizelkę zrobiłam. Rozmiar - na oko, czyli... kiedyś na pewno będzie dobra ;) Może się wstrzelimy na Euro 2012??
włóczka: Yarn Art Yeans
druty: 3,5 mm
szydełko: 3,5 mm
pomysł: własny
Nie mówiłaś, że zaczynasz tworzyć drużynę ? Świetna kamizelka. Robiłaś ją od dołu ?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
:D
OdpowiedzUsuńtak, od dołu jest robiona.
pozdr.
Bardzo ładna, piłkarska kamizelka!!! Mama dba o syncia:) Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńNo z taką kamizelką to musi się wstrzelić:D
OdpowiedzUsuń